wiatam dziś od 2 tyg pierwszy raz wyjechałem autkiem bo nie było kiedy  praca praca    ,auto normalnie  zapalił i chodziło po zrobieniu 3 km cos się stało auto zaczeło falować i na postoju i w czasie jazdy obroty falują od 6OOdo 13OO co to sie mogło stać dodam że jest wilgotno i pada a rok temu wymieniłem prawie wszystko i chodzio idealnie aż do dziś na lpg i pb tak samo po odpięciu przepływomierza jest troszkę lepiej ale kuleje co to może być ??????????????????


tytuł wątku poprawiony przez Roman

Prawie sam odpowiedziałeś na swoje pytanie Pierwsze to przepływka a drugie to silniczek krokowy Sprawdz te dwie rzeczy Ja stawiam na silnik krokowy chociaż przepływka też robi swoje

Do sprawdzenia: krokowy, przepływka, sonda lambda, czujnik temp. powietrza (ten umieszczony w kolektorze dolotowym), czujnik temp. wody (ten drugi, co idzie do DME), cewki i fajki. Sprawdź też: czy nie łapie gdzieś lewego powietrza (np. odmą lub jej przewodami) :co: czy w fajkach świec nie ma przypadkiem oleju :co: Zrób resecik ECU (?):a to ciekawe:, diagnozę komputerowa i jeżeli nic nie pomoże to pomiar kompresji dla świętego spokoju...

i ja wiem że chodzi Ci o silnik m5Ob2O, ale inni mogą nie wiedzieć :huh: więc proszę o umieszczanie w widocznym miejscu (w temacie lub w poście) o jaki silnik chodzi :tak: tyczy się to wszystkich postów pisanych w dziale technicznym GARAŻ.

witam wiec tak moje M5Ob2O już znowu chodzi ,
po wyczyszczeniu przepływki i krokówki i resecie kompa auto znowu chodzi tak jak dawniej    :D   temat zamykam dzięki po raz koleiny za pomoc .pozdrawiam .